Dopływy Sanu to głównie małe strumyki i rzeczki. W lecie niosą niską wodę. Z resztą "niosą" to czasem zbyt duże słowo. Występują odcinki gdzie woda ledwo przepływa przez kamieniste dno. W dodatku jest dość ciepła. Zbyt ciepła na górską rzekę. Niestety bezśnieżne zimy z wodą jest coraz gorzej... Wypada chyba pomodlić się o śnieżne zimy !
Bieszczadzkie rewiry są wspaniałe. Warto tu przyjechać dla samych widoków. Tak poukładanych kamieni w rzecznym nurtach nie ma chyba nigdzie. Czasem wystarczy tylko pobyć i nacieszyć oczy. Coś wspaniałego. Ciągnie jednak na głębsze wody. Tutaj wędkowanie jest dość uciążliwe, a czasem i niemożliwe. Niech nas to jednak nie zniechęca ! Są przecież przynęty, które świetnie sprawdzą się w takich warunkach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz