Starania nasze nie zostały nagrodzone wynikiem. Zejście z wody na zero, zwłaszcza na początku sezonu nie nastrajają optymistycznie, jednak przecież to dopiero początek ! Najważniejsze w tym momencie, by zima trwała jak najdłużej. Śnieg niech pada maksymalnie. Wtedy będzie szansa na ratunek dla naszych rzek tak bardzo doświadczonych przez susze.... Choćby to !
Tylko strzyżyki i zimorodek ożywiały nadrzeczny krajobraz... Jednak były zbyt szybkie by dać się złowić aparatem...
Hola Tom, buenas tardes desde Galicia España, le acabo de incorporar su blog a mi lista de blog amigos. Ahora cualquier pescador desde España te podrá visitar.
OdpowiedzUsuńUn saludo 👍
Hola Miguel !!!
UsuńEstoy muy complacido !!! Leo tu blog y aprendo sobre la pesca en España. Mis mejores deseos desde Polonia !