Kiedy śniegu prawie już nie ma nad brzegiem rzeki możemy sobie swobodnie chodzić nie sapiąc w zaspach. Tak w sumie było do nie dawna. Dziś za tym tęsknimy. Tęsknimy za śniegiem i jego dobrodziejstwami. Coś co kiedyś po pewnym czasie denerwowało w chwili obecnej jest wspominanym cudem natury. Nawet czajki już tak gromadnie nie pokazują się w miejscach gdzie do niedawna były tylko podmokłe łąki. Dziś po podmokłych łąkach śladu nie ma.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz