Start ! Można łowić ! Woda niska, lampa okrutna. Łatwo nie było. To są efekty lenistwa. Na pstrągi startuje się o świcie a nie po obiadku ! Do tego wszystkiego po długim niebycie nie wiadomo za bardzo gdzie się udać. Niby wszystko wiadomo gdzie pojechać, niby wiadomo gdzie kiedyś gryzły. Niby. Wszystko należy poznawać od nowa. Idealne warunki do ćwiczenia techniki ! 😃
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz