14.12.2020

Sanowe pstrągi Mateusza !!!

W końcu sypło ! Pomogła delikatna zmiana pogody i taktyki przy okazji. Wszystkie stosowane do tej pory przynęty na Sanie zawiodły. W sumie to przez poziom wody, który jest zdecydowanie niższy od tego, który pamiętałem. Najważniejsze jednak, że coś w sam raz tłukło się w pudełku na tą okazję. No i worek rozwiązał się jakoś ! 😜 Co ciekawe największe pstrągi tego dnia złowiliśmy idąc brzegiem a nie brodząc !






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz